A oto i one, tęsknie spoglądające na deszczowy ogród...
Tradycyjnie coś z ogródka, zdjęcia zrobione w słoneczną niedzielę.
Widok z tarasu na moje wyzwanie nr1 tego roku. Wygląda dużo lepiej niż miesiąc temu.
Ujęcie wyzwania nr 1 z drugiej strony
A to wyzwanie nr 2, ono czeka już kilka lat i mam nadzieję, że coś ruszy w tym roku
Witam serdecznie wszystkich, którzy zawitali w moim ogrodzie. Dziękuję
Przepiękne ogrodowe klimaty i kwiatuszki w poprzednich postach cudne :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie dwie :)))
Pozdrawiam
Miło mi, że podobało się :)
UsuńWitam wielbicielkę szycia i ogrodów- poducha świetna , a ogród wspaniały pozdrawiam Dusia [ dzięki za wizytę]
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa :)
Usuń