czwartek, 10 kwietnia 2014

Kocham wiosnę

                i wszystkie pięknie kwitnące rośliny.
Na początek moje ulubione pierwiosnki w różnych kolorkach




 I pięknie kwitnące i zwieszające się kępy skalniaczków















 Forsycja, która swoimi cudnie żółtymi kwiatami rozświetla pochmurne i deszczowe dni


I jedna z rozpoczętych wreszcie w tym roku a planowana wiele lat wcześniej ROBÓTKA

10 komentarzy:

  1. Tez lubię pierwiosnki, jest tyle kolorów, ze nie sposób mieć w ogrodzie wszystkich...:)
    A co to będzie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam w moim ogródku. To coś co widać na zdjęciu, to początek, a właściwie środek powstających w ogródku żwirowych ścieżek, gdzie trudno jest zapanować nad chwastami.

      Usuń
  2. Też uwielbiam wiosnę, to chyba jedyna pora roku kiedy chce mi się pracować w ogrodzie. U nas już dawno po forsycjach, teraz kwitną tawuły ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas jak zawsze lekkie opóźnienie, ale mimo chłodu i deszczu zaczyna się zielenić :)

      Usuń
  3. Pierwiosnki masz nadzwyczaj piękne, zwłaszcza te pomarańczowe. A ROBÓTKA ho ho- to tylko kilka ton kamyczków do wysypania i ułożenia własnymi łapkami, prawda? podziwiam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam co to te 10 ton kamyczków, ale jeśli masz ochotę poćwiczyć mięśnie rąk, to zapraszam do pomocy :)

      Usuń
    2. Czy ja dobrze rozumiem, że to mają być ścieżki???? Szalony pomysł na robotę własnołapeczkową ;)

      Usuń
    3. znasz mnie Basiu, jestem szalona...

      Usuń
  4. Wiosna w takim ogrodzie to skarb. Pozdrawiam ze swojego wciąż jeszcze pełnego chwastów:-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło, że zaglądacie do mojego ogrodu, jeśli Wam się podoba, zapraszam ponownie. Za każdy pozostawiony komentarz dziękuję bardzo.