czwartek, 16 stycznia 2014

Luxembourg po raz pierwszy - Diekirch i Beaufort

              Długo mnie tu nie było, ale powodów było kilka. Otóż, po pierwsze, kiedy człowiek po 20 latach pracy zostaje bez pracy, mota się, co teraz, szuka różnych rozwiązań. No i wydaje się, że znalazł, podejmuje decyzję, że wyjedzie na 3 tygodnie na zastępstwo do opieki. Wyjeżdża, siedzi i pociesza się, że to przecież konieczność, rachunki nie będą czekały. Oczywiście w życiu jest jak w powiedzeniu "nieszczęścia chodzą parami", u mnie to nawet czwórkami albo i lepiej. Sprawa, która tak mną wstrząsnęła, nadal do końca nie rozwiązana, a tu już nowości i niestety nie lepsze.
Także opiekę odbyłam, wróciłam do domku i muszę wszystko na spokojnie poukładać, wyprostować i spróbować spokojnie żyć.
            Kilka fotek z mojej podróży do Luxemburga, gdzie pracowałam ale również starałam się jak najwięcej zobaczyć. A jest to ciekawy kraj pod wieloma względami. Dla kogoś kto lubi historię, znajdzie   stare zamki i kościoły, miasta. Uwielbiam piękne krajobrazy i tego tam też nie brakuje, niestety pogoda raczej deszczowa i bez słońca, ale wycieczki rekompensowały to.
Na początek Diekirch, miejscowość około 6 tys. mieszkańców.
 Klimatyczne wąskie uliczki.



Kościół  St. Laurence 

Fajna fontanna na deptaku  


Pierwszy zamek, na który wybrałam się rowerem, położony w miejscowości Beaufort pochodzi z XII wieku.  Zachowały się w nim sale tortur oraz lochy.  


Kolejne miejsca pokażę w następnych wpisach.

2 komentarze:

  1. Ależ fajne zdjęcia- takie dalekie a bliskie. Przynajmniej przez te kłopoty kawałek świata się zobaczy. Cóż, mam nadzieję, że nic nie dzieje się bez przyczyny i nawet kiedy w naszym życiu nagle wszystko się wali to też w końcu wyniknie z tego coś dobrego. Oby tak się stało.
    Ciesze się że powróciłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, ża masz rację i tak należy myśleć. Jak to czasami się mówi: co nas nie zabije, to nas wzmocni. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń

Bardzo mi miło, że zaglądacie do mojego ogrodu, jeśli Wam się podoba, zapraszam ponownie. Za każdy pozostawiony komentarz dziękuję bardzo.